Wieści - zmarła najsłynniejsza babcia Hollywoodu

Witajcie. Przepraszamy, że wiadomość spóźniona o tydzień, jednak nie wypada nam nie poinformować o odejściu Frances Bay na naszych łamach.
Miała 92 lata. Zwana najsłynniejszą babcią Hollywoodu, nic zresztą dziwnego skoro debiutowała w 1978 roku bądąc tuż przed 60-ką. Niezwykle płodna aktorsko, ulubiona odtwórczyni ról starszych pań wśród amerykańskich reżyserów i aktorów - czy to w komediach, dramatach, nawet thrillerach i horrorach...

"W paszczy szaleństwa" Carpentera

To właśnie twórcy usilnie zabiegali by uhonorować ją gwiazdą w Kanadyjskiej Alei Sław ( Frances pochodziła z prowinicji Alberta w tymże kraju ).
Podpisy pod petycją w tej sprawie zbierali Henry Winkler ( serial "Happy Days" ), Adam Sandler i David Lynch.
Ten ostatni był pod tak wielkim wrażeniem jej talentu, że często obsadzał ją w swych produkcjach, m.in. w serialu "Miasteczko Twin Peaks" i jego wielko-ekranowym spin-off'ie "Twin Peaks: Ogniu krocz za mną".
Jej pełną, bardzo długą filmografię znajdziecie tutaj.
Jak widać "babciowała" nam do samego końca.